wtorek, 21 kwietnia 2020

W domowym zaciszu.



Jest wtorek, niektórzy z was uczestniczą w lekcjach on line, niektórzy odrabiają zadane wcześniej lekcje. Jedno, co nas w tej chwili łączy to to, że wszyscy jesteśmy w domach.

 I tak musi pozostać, bo w domu z najbliższymi czujemy się najbezpieczniej. 

Dom jest schronieniem przed deszczem i chłodem. Dom jest wspólnym miejscem jednej rodziny. Tu możesz przytulić się do osoby którą kochasz. Tu możesz porozmawiać z najbliższymi.  Dom, to bardzo ważne miejsce dla  nas wszystkich.
Trochę  domowego humoru.






Również zwierzęta maja swój dom. Jest nim gniazdo, dziupla czy nora. Tu chowają swoje małe, tu gromadzą pożywienie, tu chronią się przed niebezpieczeństwem. Tu uczą się budować ciepły i bezpieczny dom. Ptasim domem jest właśnie gniazdo.
W gnieździe przebywają pisklęta, od momentu wyklucia się z jaj, aż do chwili, kiedy będą już na tyle sprawne, by móc je samodzielnie opuścić i rozproszyć się w otoczeniu. W gnieździe przebywają także ptaki dorosłe wysiadujące jaja bądź ogrzewające swoje małe. Gniazda bywają  różne. Najczęściej mają kształt miseczki wykonanej z różnych materiałów, np. patyków, źdźbeł trawy czy piórek. Niekiedy są to misternie zbudowane konstrukcje, innym razem to tylko zagłębienie w ziemi. U niektórych gatunków gniazdo budują samce, u innych samice lub para ptaków.

Dzięcioł mieszka w dziupli wykutej dziobem w pniu drzewa. Trzeba mieć mocny dziób żeby poradzić sobie z twardym drewnem.
Drzewo to dom wielu zwierząt. Wiele drzew tworzy las, tak jak wiele domów tworzy miasto.


Oto budka lęgowa dla ptaków w moim ogrodzie.

Czy potrafisz nazwać wszystkich mieszkańców tego drzewa – domu?
Wiewiórka buduje gniazda wśród gałązek lub w dziuplach drzew. 
Na zimę gromadzi zapasy w postaci żołędzi i orzechów. Sowa śpi nocą w dziupli.




Zanim narodził się motyl na naszym drzewie żyła jego larwa, czyli gąsienica. Larwy motyli żywią się liśćmi. To jest larwa jelonka, która żywi się próchniejącym drewnem. Sieć pająka znajduje się w kryjówce pod korą. Nornica ma swoje mieszkanie w podziemnej norce, wśród korzeni.







 Dorota Gellner               TAKI DOM                   

Chcę mieć taki dom całkiem wymyślony, 
Który miałby szklane ściany 
i przejrzysty komin.
 Jak mydlana bańka lekki dom –
 żeby mógł odlecieć stąd. 
Co za jazda! Co za jazda! 
Coraz niżej ptasie gniazda, 
coraz niżej szara ziemia, 
coraz bliżej są marzenia! 
Chcę mieć taki dom z tęczą na firankach …
Tylko, żeby nie pękł tak jak mydlana bańka. 
Żebym w każdej chwili z gwiezdnych dróg 


na podwórko wrócić mógł.