piątek, 6 lutego 2015

Z dobrą zabawą szybko mijają nam dni...



W wolnych chwilach uwielbiamy czytać "Kaczora Donalda". Po takiej lekturze jesteśmy zrelaksowani i "zresetowani".




   Bywają takie dni, że chcemy bić różne rekordy. Tutaj staramy się być najlepsi w
budowaniu wieży z klocków. Niejeden może nam pozazdrościć takich umiejętności.




   Wydawać by się mogło, że szydełkowanie odeszło w zapomnienie, ale nie u nas.
W wolnych chwilach, do świetlicy przychodzą nawet chłopcy, by wydziergać dłuuugi
szydełkowy "łańcuch" (a mówi się, że to zajęcie dla dziewczyn).
  Gorąco zachęcamy do szydełkowania, gdyż w ten sposób usprawniamy swoje palce
i wzmacniamy mięśnie dłoni.



   Pewnego ranka gościliśmy grupę teatralną. Należą do niej nasze koleżanki i koledzy.
Zaprezentowali oni dzieciom z drugich i trzecich klas wesołą scenkę w języku angielskim.
Nagrodziliśmy ich gromkimi brawami.