piątek, 14 lutego 2014

Z cyklu ciekawe spotkania - poranek z Jeżem :)

W pewien jesienny poranek odwiedził nas niezwykły gość jeż – taki prawdziwy, kolczasty. Do tej wizyty przygotowywaliśmy się wcześniej wyszukując różne ciekawostki z życia jeży.

Przyniosła go nam mama Julki. Bo musicie wiedzieć, że mieszka on chwilowo w jej domu. Zwierzątkiem opiekuje się weterynarz. Jeż został poddany zabiegom pielęgnacyjnym, pozbawiono go kleszczy i pcheł. Wiosną zostanie wypuszczony na wolność do lasu. Jeż zademonstrował dzieciom jak potrafi zwinąć się w kuleczkę. Spacerował po podłodze i każdy mógł przyjrzeć mu się z bliska.  Mogliśmy go również pogłaskać przez specjalne rękawiczki. Okazało się, że nie musi być wcale kłujący. Jest za to bardzo delikatny i przyjemny w dotyku. Jeże, które żyją na wolności mieszkają na skraju lasów przylegających do pól o łąk, na których polują. Niekiedy można je spotkać także w miejskich parkach, na małych uliczkach, a nawet beztrosko wędrujących po jezdni (warto im wtedy pomóc, przenosząc je w bezpieczne miejsce). Podstawą jeżowej diety są owady, larwy, ślimaki, żaby i jaszczurki. Oczywiście zjadają też wszystko co spada z drzew, a więc i owoce z drzew owocowych. Są nocnymi markami i wbrew temu, co mówią bajki, nie przenoszą zapasów na grzbiecie. Tupanie, fukanie i mlaskanie, które można często zaobserwować, to jego sposób demonstrowania odwagi. Maluchy, które urodzą się zbyt późno, często nie są w stanie przetrzymać okresu zimowego. Takie oseski znajdowane przez ludzi, przy odrobinie wiedzy i pomocy weterynarza, można uratować. Potrafią wtedy zgodnie mieszkać z domowymi pupilami.








MIGAWKI ZE SPOTKANIA Z NIEZWYKŁYM GOŚCIEM :)


FOTORELACJA ZE SPOTKANIA
WYEKSPONOWANA PRZED NASZĄ ŚWIETLICĄ

A to jeż
Taki las wielki las, wielki że aż strach
Z rudych drzew ściany ma, z rudych liści dach
W lesie szmer, w lesie szum, coś tam stuka wciąż
Może to dziki smok, może wielki wąż!

Skacze coś jak piłka, całe w burych szpilkach
Toczy się jak kulka całe w liści piórkach
Skacze coś jak piłka, całe w burych szpilkach
Idzie poprzez jesień, wrzosy w kolcach niesie

Biegną więc, biegnę więc, biegnę ile tchu
Może tam schowam się, może lepiej tu
Wkoło szmer, wkoło szum, coś tam stuka wciąż
Coś jest tuż obok mnie, czy to smok czy wąż?

A to jeż jak piłka, cały w burych szpilkach
Toczy się jak kulka, cały w liści piórkach
A to jeż jak piłka, cały w burych szpilkach
Idzie poprzez jesień, wrzosy w kolcach niesie!